Tyle mnie odwiedziło.

piątek, 19 sierpnia 2011

Coś do kuchni.






         

     W jednej z gazetek znalazłam coś wspaniałego do mojej kuchni i od razu postanowiłam pokrzyżykować. Całość ma wyglądać tak jak na zdjęciach, lecz u mnie jest dopiero tyle. Ten ciągły brak czasu.

piątek, 12 sierpnia 2011

Ciąg dalszy narcyzy w konewce.

                     

               

                      Moje narcyzy w konewce trochę przybrały na wielkości , ale i tak zostało jeszcze dużo do zrobienia.Wszystko przez to, że nie mogę powstrzymać się oglądając Wasze prace i ciągle zaczynam coś nowego, ale jak tu się powstrzymać patrząc na te cuda. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, którzy do mnie zaglądają .

poniedziałek, 8 sierpnia 2011

Aniołek.



       Ukończyłam Aniołka i nawet go oprawiłam.Zawiśnie w przedpokoju jak tylko nabierze mocy urzędowej bo z tym czasem u mojego męża bywa różnie.Zdjęcie jak zwykle  fatalne, wybaczcie mi, ale zawsze pogrzebię coś w tym aparacie i nie mogę go później ustawić a córek jak zwykle nie ma zresztą nawet jak już są to tylko słyszę " ucz się mamuś, ucz "

sobota, 6 sierpnia 2011

Wygrana Candy



     

         Jestem bardzo szczęśliwa, gdyż wygrałam przecudne Candy u http://reniutek.blogspot.com/. Renatka obdarowała mnie ślczną broszką, nie dosyć, że śliczną to jeszcze w wykonaną w kolorze, który  bardzo polubiłam w tym sezonie letnim. Podziwiam jej zdolności i precyzję wykonania.Jak by mało tego to otrzymałam jeszcze takie oto przydasie. Dziękuję Renatko bardzo.